Podczas spektaklu „Tralfamadoria” Izabela Chlewińska przeniosła widzów na tajemniczą planetę, na której mieszkają istoty przypominające ludzkie dłonie.
Z jednej strony intymny, z drugiej tragikomiczny spektakl wykorzystuje kontekst literacki Kurta Vonneguta – obcą planetę o nazwie Tralfamadoria. To również rodzaj scenicznego dyskursu filozoficznego, którego motywem przewodnim stało się zdanie Seneki: „Abyś nigdy nie bał się śmierci, nieustannie o niej rozmyślaj”.